Czym dokładnie się zajmujemy, na przykładzie historii “Nowy rozdział życia”.
Pewne małżeństwo mieszkające na terenach wiejskich w województwie lubuskim, nieopodal granicy z Niemcami, zakupiło dwa lata wcześniej 3 hektary ziemi w celu powiększenia gospodarstwa rolnego. Dzięki tej transakcji ich gospodarstwo powiększyło się do 9 hektarów. Sielanka nie trwała jednak długo, ponieważ mąż podczas prowadzenia prac na polu uległ wypadkowi. Aby go uratować został wysłany helikopter LPR który zabrał mężczyznę do szpitala.
Walka o jego życie trwała kilka godzin niestety jego stan był krytyczny i pacjent zmarł. Para nie miała dzieci, przez co wdowa sama musiała pogodzić się z zaistniałą tragedią. Gospodarstwo na każdym kroku przypominało jej o zmarłym mężu. Idąc za namową siostry postanowiła odciąć się od złych emocji, sprzedała dom i ziemię. Kupcem okazał się jej sąsiad, a strony chciały, by transakcja dotyczyła 9 hektarów ziemi. Dowiedzieli się jednak od notariusza, że nabyte niedawno 3 hektary nie mogą zostać sprzedane, ponieważ Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa (KOWR) ogranicza sprzedaż ziemi rolnej. Transakcja ta wymaga uzyskania zgodny na zbycie nieruchomości rolnej przed upływem 5 lat. Notariusz jest zobowiązany powołać w akcie notarialnym zgodę uzyskana z KOWR.
Dom był w złym stanie, a postawiona przez notariusza bez wyboru kobieta postanowiła sprzedać dom i 6 hektarów, a za uzyskane pieniądze zakupiła mieszkanie w pobliskim mieście powiatowym.
Wdowa widząc, że pieniędzy nie było wiele, bo wystarczyły jedynie na zakup i wyposażenie mieszkania, szukała sposobu na uzyskanie dodatkowych środków. Tak trafiła na naszą firmę. Po opowiedzeniu nam tej dramatycznej historii uznaliśmy, że musimy jej pomóc. Po zapoznaniu się ze sprawą od razu podjęliśmy działania. Celem było uzyskanie zgody na zbycie nieruchomości rolnej przed upływem 5 lat. Sporządziliśmy wniosek, opisaliśmy argumenty i przesłaliśmy do regionalnego oddziału Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. Po miesiącu uzyskaliśmy odpowiedź z KOWR – była to pozytywna decyzja!
Mając ten dokument wdowa udała się do sąsiada z którym sfinalizowała sprzedaż pozostałego terenu. Sam notariusz był zaskoczony z tak szybkiego uzyskania decyzji. Cała historia ma swoje dobre zakończenie, kobieta zaczęła nowy rozdział w życiu – znalazła pracę, a pieniądze uzyskane ze sprzedaży pozwoliły jej cieszyć się spokojnym życiem.
;)
;)
;)